niedziela, sierpnia 21, 2005

kino Ochota czyli wspomnien z dziecinstwa ciag dalszy... porankei, Wakacje Bolka i Lolka... to bylo cos :) Posted by Picasa

3 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

o żesz! ja też tutaj z ojcem na poranki chodziłem. ;]]

2:10 PM  
Anonymous Anonimowy said...

a ja chodzilam tam z dziadkiem autora fotki:) i klimaty pyszne, tylko nie pamietam, co grali:(!
seb78

8:26 PM  
Anonymous Anonimowy said...

KROWA- przyszla mi ochta na pojscie do kina... muuu

6:49 PM  

Prześlij komentarz

<< Home