goin' outdoor czyli powitanie ogródków

  

jak ze Statoila czyli only for Polish :(

  

backstreet afternoon czyli troche z dala od głównych ulic

  

she's got it - czyli warszawski performens uliczny :)

  

dailynews, czyli gazetki, darmowe gazetki, gazeeeetkiiii...

  

springtime czyli ewidentne oznaki wiosny :)

  

Earth's day czyli wypchane zwierzątka i wyroby ekologiczne

 
 
 
jak widać na załączonych zdjęciach podczas ekologicznego Dnia Ziemi królowały wypchane futrzaki, z którymi mozna było sobie nakręcic filmik rodzinny, postraszyć nimi dzieci etc. Spośród bogatej rzeszy wyrobów ekologicznych największą popularnością cieszyly sie KIELBASY. Ludzie ustawiali sie w dlugie kolejki, aby móc POOCIERAĆ sie WŁOSAMI o wiszące pęta tlustych wedlin... i jak tam bylem ale juz wlosy umylem :P  

Old Town rainin' day, czyli wiosenny deszcz na Starówce

 
  

25-lecie // 25 years

  

piatek czyli mexican night

  

and T-love again...

 
 
 
  

party on ;)

 
 
 
  

koncert T-love rooftop party

 
 
 
dzieki Antyradiu warszawiacy mogli dzisiaj relaksować się podczas koncertu T-love, który odbyl sie...na dachu Dworca Warszawa Srodmiescie... tym samym T-love doolaczyl do grona rooftop playing bands, jak choocby the Beatles czy U2:)... warsawdaily, dzieki osobie glownego mózgu imprezy - Pawla Lorocha - mogl tez dostac sie na dach i zrobic zalaczone zdjecia :) za co Pawlowi dziekuje, a przy okazji zapraszam tez na jego fotobloga warszawskiego http://trzaskprask.blog.pl/   

Nowolipie, the lost Garden of Eden

  

wieczór muranowie

  

wspomnienie przedremontowe

  

kolejnyy sezon rozpoczęty

 
  

Polonia nasza kochana